Pragnąc odkrywać swoją duchowość inaczej, wyjdziemy z kościoła… Pójdziemy całą noc. Bez księdza. Milcząc. Po bezdrożach. To nie będzie pielgrzymka. To będzie Ekstremalna Droga Krzyżowa. W nocy pokonamy ponad 40 kilometrów, aby nad ranem dotrzeć do celu – Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.