Czy to wystawa Muzeum Narodowego? Może filia Muzeum Czartoryskich? A może Muzeum sztuki nowoczesnej? Nie! (Chociaż rękodzieła nie mniej cenne). To jedyny w swoim rodzaju kiermasz Bożonarodzeniowy w klasztorze oo. Bernardynów w Alwerni!
W czwartą niedzielę Adwentu, po każdej Mszy Świętej parafianie i pielgrzymi mogli zaopatrzyć się w naszym alwernijskim klasztorze w przepiękne ozdoby świąteczne. Aniołki, choinki z szyszek, bombki, pierniczki, szopki, gipsowe figurki i wiele innych godnych zachwytu rękodzieł sympatyków naszego sanktuarium, czekało na życzliwych i hojnych Dobrodziejów. Swoją ofiarą złożoną przy okazji kiermaszu wspomogli oni dzieło odbudowy spalonej świątyni.
Aby ozdoby mogły trafić na barwną wystawę kiermaszu a następnie do domów Darczyńców, niezwykłą pracę w zaciszu swoich „pracowni” wykonali parafianie oraz sympatycy klasztoru oo. Bernardynów. Powstające przez wiele tygodni szopki, gipsowe aniołki i inne fantazyjne świąteczne akcesoria są dowodem niezwykłego poświęcenia wielu rodzin, wynikającego z ich przywiązania do alwernijskiej świątyni.
Życząc z całego serca błogosławieństwa Dzieciątka Jezus i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, pragniemy serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do stworzenia wspaniałego kiermaszu oraz osobom, które wspomogły klasztor hojnymi ofiarami!
Bogu niech będą dzięki!
Tekst: Kuba Biel
