Alwernijscy ministranci postanowili nie przejmować się nagłaśnianą przez media propagandą o “niby” nadchodzącym roku szkolnym. Dlatego też, przedłużając atmosferę wakacyjnego szaleństwa w ostatni dzień wakacji pod wodzą swojego moderatora, o. Izydora, ruszyli zdobywać Kraków.
Aby dobrze rozpocząć dzień potrzeba odrobiny ruchu. Z tego powodu pierwszą z szeregu atrakcji były kręgle w krakowskim centrum rozrywki Fantasy Park. Zmęczeni po dwógodzinnych zmaganiach na parkiecie kręgielni, wygłodniali i zmoczeni ulewnym deszczem udali się do pizzerii, gdzie mogli zregenerować swoje siły.
Podczas wyjazdu ministrantów nie mogło zabraknąć modlitwy. Dzięki życzliwości oo. Bernardynów z krakowskiego klasztoru pw. św. Bernardyna ze Sieny mogli uczestniczyć we mszy świętej odprawionej przez ich opiekuna w kaplicy klasztornej. Mieli również okazję pomodlić się przy grobie św. Szymona z Lipnicy i ucałować jego relikwie.
Po wysłuchaniu Słowa Bożego i przyjęciu Komunii Świętej udali się swoim złotym autokarem na seans filmowy. W trójwymiarowych okularach na nosach obejrzeli najnowszy film o przygodach Shreka. Po seansie zaopatrzeni w pyszne krakowskie kanapki ruszyli w stronę Alwerni wdzięczni o. Izydrowi za wspaniale zorganizowaną wycieczkę!
Bogu niech będą dzięki!