Pierwszy Piątek Miesiąca

Drodzy Przyjaciele
Pojawiają się pytania o jutro, czyli o pierwszy piątek. Niech będzie to dobrą okazją, by powiedzieć coś o samych pierwszych piątkach.
Sednem nabożeństwa pierwszopiątkowego jest wniknięcie do Serca Zbawiciela. Złączenie swego serca z Tym, które dokonało odkupienia świata. Przejęcie się do głębi Jego miłością. Odwdzięczenie się za poniesioną przez Niego ofiarę. Jest to także zachęta, byśmy razem z Nim poszli zbawiać świat „dwudziesty pierwszy już wiek”.
Tą bramą do Serca Jezusowego jest dla nas Eucharystia przeżywana w najpełniejszej formie, a więc z przyjęciem komunii św. Nie jest istotą sama spowiedź, ona tylko przygotowuje nas do przyjęcia komunii. Dlatego też nie musi być to koniecznie spowiedź w dzień I piątku, ważne jest, by człowiek był w stanie łaski uświęcającej., aczkolwiek wprowadza to bardzo dobry nawyk. Nawet osoby, które już dawno dopełniły praktyki 9 pierwszych piątków miesiąca, praktykują spowiedź w, albo około tego dnia. To bardzo porządkuje życie. Tym bardziej warto go wprowadzać u dzieci.
Jednak istotą jest przyjęcie komunii w ten właśnie dzień i z intencją wynagrodzenia Sercu Jezusowemu za wszystkie zniewagi, którymi jest On obrażany. Warto zauważyć, że nic nie ma mowy o tym, gdzie celebrowana jest Eucharystia. Skoro nie mogę tego uczynić w Alwerni, udam się do innego kościoła.
Może to obudzi w nas inną myśl – jestem członkiem Kościoła katolickiego, a słowo to tłumaczy się jako „powszechny”. Czy tu, czy na drugim krańcu globu, jesteśmy zjednoczeni tą samą miłością, trwamy w tej samej, apostolskiej wierze, mamy ten sam język modlitwy. Czy to w Alwerni, czy w Porębie, czy w Regulicach, czy w Kwaczale, jesteśmy częściami tego samego, Chrystusowego Ciała.

Komentowanie jest wyłączone.